Zachowanie jako komunikacja

 Zachowanie jako komunikacja

Anthony Thompson

Korzystając z teorii przywiązania, terapeutka edukacyjna Heather Geddes rozwija koncepcję Jamesa Wetza, że zachowanie jest formą komunikacji na temat doświadczeń społecznych i emocjonalnych, które musimy zrozumieć, zanim zdecydujemy, jak będziemy interweniować.

Zdolność do komunikowania się z innymi leży u podstaw ludzkiego doświadczenia. Używamy języka, myśli, uczuć, kreatywności i ruchu, aby dać innym znać o sobie. Poprzez tę komunikację rozwijamy również naszą zdolność do rozumienia innych.

Sposób, w jaki komunikujemy się i rozumiemy, jest kształtowany przez nasze wczesne doświadczenia z relacjami - kontekst, w którym zaczynamy uczyć się o świecie i nadawać mu sens. Dobre wczesne doświadczenia z przywiązaniem ułatwiają zdolność do skutecznej komunikacji, podczas gdy niekorzystne wczesne doświadczenia mogą ją hamować.

Bezpieczna podstawa

John Bowlby, twórca teorii przywiązania, twierdził, że wszyscy, od kołyski aż po grób, jesteśmy najszczęśliwsi, gdy życie jest zorganizowane jako seria wycieczek, długich lub krótkich, z bezpiecznej bazy zapewnianej przez nasze postacie przywiązania.

Bezpieczna baza zapewnia niemowlęciu bezpieczne miejsce, z którego może eksplorować świat, ale do którego może wrócić, gdy poczuje się zagrożone. Celem zachowania przywiązania jest wystarczająca bliskość lub kontakt, aby zawsze czuć się bezpiecznie. Niemowlę i matka negocjują sposób relacji. Wkrótce staje się to wzorcem, który wpływa na przyszłe relacje i oczekiwania innych.

Bezpieczne mocowanie

Wystarczająco bezpieczne przywiązanie sprzyja zdolności do radzenia sobie z niepokojem. Doświadczenie empatii - zrozumienie własnych uczuć i doświadczeń przez drugą osobę - pozwala na rozwój samoświadomości. Stamtąd rozwijamy język do komunikowania stanów emocjonalnych.

Ktoś, kto doświadczył bezpiecznego przywiązania, według Bowlby'ego "prawdopodobnie posiada reprezentacyjny model postaci przywiązania jako dostępnej, reagującej i pomocnej". Daje to początek komplementarnemu modelowi siebie jako "potencjalnie kochającej i wartościowej osoby". W rezultacie osoba ta może "podchodzić do świata z ufnością".potencjalnie niepokojące sytuacje lub "szukać w tym pomocy".

Rezultatem zrozumienia, ukojenia i ujęcia w słowa i myśli lęków przez inną osobę jest to, że niemowlę staje się zdolne do:

  • doświadczenie bycia zrozumianym
  • rozwinąć zrozumienie siebie i stać się samoświadomym
  • umiejętność rozpoznawania uczuć u innych
  • rozwinąć własny mechanizm radzenia sobie w obliczu niepewności. Opiera się to na umiejętności wyrażania obaw i myślenia w obliczu przeciwności.

Niepewne przywiązanie

Gdy niekorzystne doświadczenia wczesnego przywiązania nie są łagodzone przez bardziej pozytywne relacje z innymi, konsekwencje dla komunikacji, zachowania i uczenia się są negatywne.

Niepewnie przywiązane dzieci mają trudności ze znalezieniem słów, aby zidentyfikować doświadczenia pogrzebane w okresie niemowlęcym, zanim rozwinęła się jakakolwiek zdolność do odkrywania lub wyrażania doświadczeń za pomocą słów i działań. Doświadczenia te są nieświadomie znane, ale nigdy nie zrozumiane. Wspomnienia o nich nie pozostają w przeszłości, ale stają się działaniami tu i teraz. Są przekazywane poprzez zachowanie.

Wycofane dzieci

Niektórzy uczniowie komunikują swoje zmagania poprzez sposób, w jaki starają się unikać zwracania na siebie uwagi. Wycofanie społeczne może być sposobem na poinformowanie innych, że inne zainteresowania "przejęły kontrolę". Taką komunikację łatwo przeoczyć w wymagającej klasie. Większość możliwości reagowania nauczycieli jest zajęta przez tych, zwykle chłopców, którzy zachowują się w sposób destrukcyjny.

Zobacz też: 20 inspirujących pomysłów na aktywność afirmacyjną w nauczaniu społeczno-emocjonalnym

Dzieci, które nie otrzymały możliwości przetworzenia negatywnych doświadczeń, w kontekście relacji z wrażliwym opiekunem, który może zrozumieć ich strach i przekształcić go w słowa i myśli, nie mają wystarczających zasobów, aby sprostać wyzwaniom i traumom, które prawie nieuchronnie się pojawiają. Dla niektórych dzieci przeciwności losu pozostawiają je z niewielką zdolnością do pozwolenia innym.wiedzą o swojej wrażliwości i obawach, z wyjątkiem ekstremalnych zachowań.

Zachowanie Stana było nieprzewidywalne, reaktywne i agresywne. Reakcją Stana na prośbę o wykonanie jakiegokolwiek zadania w terapii edukacyjnej było narysowanie boiska do piłki nożnej. Wybraną przez niego aktywnością było kopanie miękkiej piłki po pokoju i często w terapeutę. Jednak z czasem gra została przerwana przez "innego gracza", który zaatakował Stana w polu karnym. Powtarzało się to w kółko, dopóki Stan nie zaczął grać w piłkę.W końcu został odesłany na stałe i nie pozwolono mu wrócić do gry, ponieważ zranił innych graczy. W końcu Stan znalazł metaforę dla swojego doświadczenia. Terapeuta mógł zrozumieć jego komunikację i wyrazić słowami związany z nią strach, ból i złość. Stan mógł wtedy opisać swoje doświadczenie zranienia twarzy i nóg. Jego zachowanie było w pełni zrozumiałe.Po znalezieniu słów na swoje doświadczenie, mógł o nim myśleć. To był początek radzenia sobie z uczuciami, które wywołało.

Pomaganie młodym ludziom w zmianie

Teoria przywiązania pokazuje, że gdy dzieci są niespokojne, tracą zdolność myślenia o uczuciach lub przywiązywania uczuć do swoich myśli. Robią to, aby uniknąć narażenia na sytuacje, które grożą niepokojem.

Zobacz też: 18 Przydatnych przykładów listów motywacyjnych dla nauczycieli

Co jednak pozwala ludziom przezwyciężyć szkodliwe konsekwencje słabych przywiązań? Naukowcy odkryli, że jest to zdolność do:

  • zastanowić się nad trudnymi doświadczeniami, których doświadczyli
  • przepracować swoje uczucia na ten temat
  • Zbuduj model robienia rzeczy inaczej

Tym, co odróżnia tych, którzy to zrobili, od tych, którzy tego nie zrobili, jest ich zdolność do łączenia faktów o tym, co im się przydarzyło, z uczuciami, które zostały wzbudzone, i na tej podstawie do stworzenia narracyjnej relacji o swoim życiu, która jest jasna, spójna i konsekwentna.

Z kolei ci, którzy nie byli w stanie nadać sensu swoim doświadczeniom, nie mogą zmienić wzorców zachowań, które rozwinęli, aby je przetrwać.

Nieprzetworzona historia

W niektórych rodzinach historia i trauma są odgrywane przez pokolenia, ponieważ pozostają nieprzetworzone i nierozwiązane. Rodzic, którego własne doświadczenie deprywacji lub krzywdy pozostało nierozwiązane, może odgrywać je w kontekście relacji z własnymi dziećmi. W ten sposób wzorce przeciwności losu mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Niestety, Nickie pokazała to aż za dobrze. Była w piątej klasie i trudno było ją uczyć. Za każdym razem, gdy popełniła błąd lub uznała zadanie za zbyt trudne, spuszczała głowę na biurko i dąsała się godzinami, zupełnie nie reagując na jakiekolwiek uwagi ze strony nauczycieli. Wyglądało to tak, jakby wyszła z sytuacji. W niektórych przypadkach reagowała nagłym wstaniem. Jej krzesło przewracało się, a ona sama wstawała.Wychodziła z klasy i włóczyła się po korytarzach. Ukrywała się i czekała, aż ktoś ją znajdzie. Mówiła bardzo mało i wydawała się bardzo odizolowana społecznie.

Powtórzyła to zachowanie w gabinecie zabiegowym, odwracając się twarzą do ściany i wykluczając mnie. Czułem się opuszczony i niechciany. Mówiłem o tych uczuciach, ale bezskutecznie. Wyglądało to tak, jakby słowa niewiele znaczyły. Zwróciłem się do metafory opowieści. Po okresie, w którym wykazywała niewielkie zainteresowanie, jedna historia coś zmieniła. Była to opowieść o dwóch małych czarnych bliźniakach wyrzuconych na brzeg.Zostały znalezione przez dziewczynkę, która zabrała je do domu i zaopiekowała się nimi. Nauczyła je, co mają robić i jak czytać. Jednak po pewnym czasie bliźniaczki zbuntowały się. Były niegrzeczne. Grały w domino w łóżku. Uciekły i popłynęły w morze, jakby chciały wrócić tam, skąd przybyły. Jednak tęskniły za nią.

Kiedy to przeczytała, Nickie była zachwycona i zapytała, czy może pokazać to swojej matce. Historia pozwoliła matce Nickie opowiedzieć o swoich doświadczeniach związanych z przeprowadzką rodziców do Wielkiej Brytanii i pozostawieniem jej z babcią. Kilka lat później opuściła swoją ukochaną babcię, aby dołączyć do matki i ojca. Było jej ciężko. Tęskniła za babcią i chciała, aby jej babcia była szczęśliwa; więc byłaW rzeczywistości planowała wysłać Nickie w ciągu najbliższych kilku tygodni.

W końcu sposób, w jaki Nickie wyklucza samą siebie, zaczął nabierać sensu. Miałam wrażenie, że Nickie czuje, że zaraz zostanie pominięta, odesłana, wykluczona. Doświadczenie to nie zostało przetworzone ani zakomunikowane w umyśle jej matki: było po prostu zbyt bolesne i dlatego zostało odegrane. W kolejnych sesjach Nickie zaczęła opisywać rodzinę swojej babci, do której miała się udać, i była w stanie to zrobić.zaczyna myśleć o zmianach i swoich uczuciach związanych z opuszczeniem rodziny i dołączeniem do "innej" rodziny.

Nadawanie sensu

Te doświadczenia związane z zablokowaną komunikacją dzieci pozwalają dostrzec wartość nadawania sensu zachowaniu jako komunikacji, a nie reagowania na nie. Jeśli doświadczenie można ująć w słowa, można je przemyśleć. Tak więc potrzeba kwestionowania zachowania i działania może się zmniejszyć, prowadząc do poprawy uczenia się i osiągnięć.

Aby to zrobić, szkoły muszą dysponować odpowiednimi zasobami. W szczególności muszą uznać, że nauczyciele działają jako pojemniki na ogromne lęki. Potrzebują szkoleń, aby upewnić się, że ich reakcje, zachowania i zablokowana komunikacja są oparte na zrozumieniu, tak aby mogli pomóc w wyłonieniu się słów i myśli. Reakcja może zostać zastąpiona refleksją, a szkoła może stać się bezpieczną bazą, nie tylko dla uczniów.najbardziej narażonych, ale także dla wszystkich uczniów i nauczycieli.

Anthony Thompson

Anthony Thompson jest doświadczonym konsultantem edukacyjnym z ponad 15-letnim doświadczeniem w dziedzinie nauczania i uczenia się. Specjalizuje się w tworzeniu dynamicznych i innowacyjnych środowisk edukacyjnych, które wspierają zróżnicowane nauczanie i angażują uczniów w znaczący sposób. Anthony pracował z różnymi uczniami, od uczniów szkół podstawowych po dorosłych, i jest pasjonatem równości i integracji w edukacji. Posiada tytuł magistra edukacji uzyskany na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley i jest certyfikowanym nauczycielem i trenerem instruktażowym. Oprócz pracy jako konsultant, Anthony jest zapalonym blogerem i dzieli się swoimi spostrzeżeniami na blogu Teaching Expertise, gdzie omawia szeroki zakres tematów związanych z nauczaniem i edukacją.